Schody Karola IV łączą opactwo benedyktynów Tihany i ulicę Kossutha Lajos, a pośrednio plac Mádl Ferenc. Można stąd również podejść do ogrodów tarasowych Csokonai.
Według wspomnień starych obrazów do opactwa prowadziła żwirowa wspinaczka. To tam ludzie z Tihany, zawsze gorliwi w swojej wierze, udali się na mszę. Z biegiem lat potrzeby również się zmieniły i stały się wyższe. Przez wiele dziesięcioleci opactwo i główną ulicę łączył ciąg schodów wykonanych z naturalnego kamienia. Trudno było jednak po nim chodzić, ślisko, były też problemy z odprowadzaniem wody deszczowej.
W ostatnich latach pogoda odcisnęła swoje piętno na schodach wykonanych z dużych sześciennych kamieni, które obok odnowionych przestrzeni i zielonych powierzchni stały się estetycznie niegodne. Zaczynając od budynku opactwa i patrząc w dół ze szczytu schodów, przed zwiedzającym otwiera się wspaniała panorama Jeziora Wewnętrznego, zachodniego dorzecza Balatonu. Niewielkie schody prowadzą na najwyższy poziom ogrodów tarasowych Csokonai, z których można podziwiać wyjątkowy widok nawet podczas odpoczynku. Ponowne przemyślenie struktury przestrzennej i funkcji schodów, wymagający i jednolity widok wita gościa na dole schodów. Na ulicy Kossutha schody skręcają, a z muru oporowego spada kurtyna wody. Na murze oporowym na tablicy można odczytać opowieść o János Garay: Echo Tihany, która opowiada legendę o gwoździach kozich i echu Tihany.
Na ścianie pod kurtyną wodną widoczne są kozie gwoździe. Pazury kóz Tihany są w rzeczywistości zwapniałymi szczątkami małży, które kiedyś żyły w Morzu Panońskim. W pierwszej połowie XX wieku sprzedaż kozich gwoździ była poważnym źródłem dochodu dla miejscowych dzieci. Przyjeżdżającym tu turystom wyrecytowano pierwszą zwrotkę opowieści Garaya, a za pieniądze otrzymali też kozie gwoździe. Okazało się, że jest to tak dobre źródło dochodu, że zaradni młodzi ludzie ostatniego stulecia „wykorzystali” rezerwy kozich pazurów Tihany. Osada Gödrös zachowuje pamięć o tej działalności, ponieważ to właśnie tutaj wykopano większość gwoździ kozich nad Balatonem, pozostawiając doły w dnie wodnym.
Wchodząc na odnowione Schody Karola IV, niektóre ze stopni pokazują najważniejsze lata i wydarzenia z tysiącletniej historii opactwa i osady, prowadząc w ten sposób zwiedzającego od założenia opactwa w 1055 roku do dnia dzisiejszego.
Od 2021 roku decyzją organu przedstawicielskiego, na podstawie propozycji parafii, schody noszą imię Karola IV, na pamiątkę ostatniego króla Węgier.
Polski
Čeština
Nederlands
Magyar
Deutsch
English 
